Handel akcjami i obligacjami w czasie wojny 2022

Agencja Reutera wskazuje, że Rosja, mimo bycia agresorem wobec Ukrainy, ma zamiar wznowić moskiewską giełdę w poniedziałek 28 marca. Bank centralny Rosji nie chce zrezygnować z kolejnego elementu, który daje Rosji fundusze na działania wojenne i społeczne. Zobacz z czym jeszcze wiąże się ponowne otwarcie moskiewskiej giełdy.

Miesiąc najazdu na Ukrainę pokazał Rosji, że cała Europa nie chce takich działań w obrębie swoich granic. Jednocześnie moskiewska giełda zaczęła działać w ograniczonym zakresie. Doszło do mnóstwa ograniczeń wobec Rosji, zablokowano inwestycje i handel z wieloma cenionymi markami, wiele produktów nie przybywa do Rosji. Takie sankcje nie spowodowały jednak całkowitej ruiny moskiewskiej giełdy, która 28 marca 2022 roku ma wrócić do normalnego trybu pracy.

Przez miesiąc rosyjska giełda miała ograniczenie do obrotu akcjami 33 z 50 spółek, głównie ze składu moskiewskiego indeksu MOEX. Nadano ograniczenie na cudzoziemców, którzy nie mogą zbywać akcji od Rosjan. Jest to wynik wspomnianych sankcji nałożonych przez Zachód. Na tej giełdzie zakazano krótkiej sprzedaży.

Rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała spadek MOEXu o 33 procent. Świat dobrze zareagował na przemoc ze strony Rosji. Sankcje gospodarcze i polityczne dobrze wpłynęło na losy wojny. Rosja ma się czego obawiać, a wojsko ze strony wielu państw w Europie i USA jest gotowe do jeszcze większego wsparcia Ukrainy.

Chcesz dowiedzieć się więcej o inwestycjach? Koniecznie wstąp na stronę www.gorzowinfo.pl, gdzie opisujemy inne zagadnienia finansowe.

Rosyjskie fundusze znacznie zmalały od czasu inwazji rosyjskiej armii na Ukrainę. Państwa na całym świecie podjęły kroki w celu niedopuszczenia do finansowania rosyjskiej armii. Dzięki licznym sankcjom rosyjski MOEX spadł o 33 procent. 28 marca 2022 roku moskiewska giełda ma wznowić prace. Wiele cenionych marek oraz biznesów przerwało współpracę z Rosją.